sobota, 15 września 2012

kwoli scislosci


Nie było postów długo, gdyż zalałam komputer moj lawendowa herbata. Negocjacje w sprawie wykupu duszy laptopa z lawendowego raju trwają juz ponad tydzień i na razie koszt sięgnął 400 leji, a może sie zwiększyć. Wszelkie datki na rzecz laptopa autorki sa wiec mile widziane. Na razie pisze z kawiarenki internetowej, gdzie dwa stanowiska dalej jakiś kolo z tatuażem właśnie zapalił papierosa i zaciąga sie z lubością. Co kawiarenka to kawiarenka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz